Dzień Ziemi w Polsce obchodzony jest od 1990 roku. Tradycją jest finałowy festyn na Polu Mokotowskim w Warszawie, który gromadzi corocznie tysiące uczestników.

W tym roku na zaproszenie Dyrektora Regionalnego RDLP w Warszawie również Leśny Kompleks Promocyjny „Lasy Bieszczadzkie" mógł zaprezentować swoją ekspozycję.

Przedsięwzięcie było ogromne ze względu na konieczność przewiezienia kilkudziesięciu eksponatów przedstawicieli fauny bieszczadzkiej oraz przygotowanie konstrukcji stanowiącej tło dla wystawy. Już w piątek od godzin porannych zaczęto przygotowania do drogi. Eksponaty zostały w odpowiedni sposób zabezpieczone, a konstrukcja zmontowana tak, by już na miejscu jej montaż nie zabierał dużo czasu. Zaopatrzono się w odpowiednią ilość iglaków, mchu, kaczeńców, by ekspozycja wyglądała jak najbardziej naturalnie.

Po dotarciu na miejsce i wielogodzinnej pracy efekt końcowy zadziwił nawet samych pracowników. Wyglądało to tak, jakby kawałek Bieszczadów przywieziono do stolicy.

Podczas uroczystości tysiące ludzi odwiedziło namiot Leśnego Kompleksu Promocyjnego „Lasy Bieszczadzkie" i zadawało wiele pytań. Pracownicy Nadleśnictwa Stuposiany udzielali informacji dotyczących poszczególnych gatunków znajdujących się na wystawie, przedstawiali znaczenie wielofunkcyjnej, zrównoważonej gospodarki leśnej, podejmowali temat ochrony czynnej na obszarach leśnych jak również wiele innych.

Olbrzymim zainteresowaniem cieszyły się filmy przyrodnicze pracownika Nadleśnictwa Stuposiany Mariusza Nędzyńskiego. Można było przysiąść na przygotowanych ławkach i na własne oczy doświadczyć piękna bieszczadzkiej przyrody.

Dla dzieci przygotowane były konkursy o tematyce leśnej. Najmłodsi uczyli się rozpoznawać tropy zwierząt leśnych, ich odgłosy, układali również leśne puzzle.

Pomimo tego, że pogoda była dość kapryśna zainteresowanie ekspozycją było ogromne. Wszyscy podkreślali rozmach przedsięwzięcia i zaangażowanie pracowników.